OD PRODUCENTA
Time To Play to najnowszy zapach marki PUMA. Lekki i radosny, idealny na wiosnę i lato. Stworzony z myślą o kobietach, które lubią się zrelaksować i dobrze bawić.
PUMA Time To Play
oferuje koktajl radosnych owoców i żywiołowych kwiatów. Podkreślają go
kobiece, trwałe nuty głębi. Świeży, żywy i wielobarwny zapach inspiruje
do poszukiwania radości w każdej chwili życia.
Nuty Głowy:
Soczyste, czerwone owoce i musująca limonka ukazują radosną naturę
zapachu. Orzeźwiająca nuta zielonego mango dodaje kompozycji animuszu i
nadaje jej ożywiony charakter.
Nuty Serca:
Serce zapachu rozkwita kobiecym bukietem wielobarwnych kwiatów.
Egzotyczne tony gardenii tahitańskiej wzbogacają i dopełniają delikatną,
współczesną nutę róży i promienną woń lilii.
Nuty Głębi:
Kobieca kompozycja opiera się na zmysłowych nutach kremowego sandałowca
i otulającej woni bursztynu. Aksamitne piżmowe nuty nadają kompozycji
trwałość.
MOJA OPINIA
Opakowanie
Woda toaletowa znajduje się w szklanym okrągłym i płaskim flakoniku, który choć bardzo minimalistyczny w swym wyglądzie, budzi raczej pozytywne emocje. Jest estetyczny, a przy tym bardzo poręczny.
Zapach
Zapach jest bardzo charakterystyczny dla tej marki. Od razu wyczuć można Pumę. To mieszanka słodko-kwiatowych zapachów z orzeźwieniem, przy czym dominują główne owocowe nuty.
Trwałość
Zapach jest bardzo intensywny, czułam go na sobie przez kilka godzin. Po ponad 12 godzinach był on nadal wyczuwalny na mojej skórze. Bardzo trwały.
Podsumowując
To zapach dla aktywnych kobiet, lubiących sport i ruch. Idealny na wakacje. Budzi pozytywne skojarzenia. Jest świeży, delikatny, niezbyt nachalny. Polecałabym go głównie na dzień. Pomimo wszystko zapach ten nie trafił w mój gust w stu procentach.
Cena: 76 zł
Pojemność: 40 ml
Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego
Ponowny zakup:Raczej nie
A jaka jest wasza opinia na temat tego produktu i doświadczenia z nim związane?