Co jakiś czas uraczam was sprawdzonym przepisem na ciasto, a że piekę rzadko to i rzadko na blogu publikuję przepisy :) Dziś jednak po dłużej przerwie serwuję przepis na proste i pysze ciasto jak jego sama nazwa wskazuje jest wyśmienite.
Składniki:
Ciasto makowe:
-8 białek
-1 szkl. mąki
-1 szkl. cukru
-1/2 szkl. maku
-1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Biszkopt
-5 jajek
-1 szkl. cukru
-1 cukier waniliowy
-1,5 szkl. mąki
-łyżeczka proszku do pieczenia
Masa
-truskwkowa i brzoskwiniowa galaretka
-0,5 litra śmietanki 30 lub 36% do ciast
Dodatkowo:
-masło lub margaryna do wysmarowania formy
-bułka tarta
-papier pergaminowy
Wykonanie:
1.Ciasto makowe: białka ubijamy z cukrem. Mieszamy z mąką, proszkiem do pieczenia i makiem. Wlewamy do uprzednio przygotowanej formy (wysmarowanej masłem, posypanej bułką tartą i wyłożonej pergaminem) najlepej takiej o wymiarach 25x35 cm. Pieczemy 25 minut w 180 stopniach.
2.Jajka z cukrem i cukrem waniliowym ubijamy mikserem na gładką i puszystą pianę. Dodajemy mąkę i proszek do pieczenia i ubijamy dalej aż do uzyskania jednolitej konsystencji. Dno formy ( 25x35 cm) smarujemy tłuszczem. Boków tortownicy nie wolno natłuszczać, gdyż w trakcie pieczenia ciasto odejdzie od nich, a pośrodku biszkoptu utworzy się niepotrzebne wybrzuszenie. Następnie wysypujemy bułką tartą (jej nadmiar strzepujemy). Wstawiamy do piekarnika na ok. 25 minut na około 180 stopni. Przed wyjęciem biszkoptu warto sprawdzić, czy jest już gotowy. Najlepiej zrobić to na 5-10 min przed końcem pieczenia za pomocą patyczka. Jeśli po zanurzeniu w cieście będzie on suchy, biszkopt jest gotowy. Gdy jednak ciasto lekko oblepi patyczek, należy je piec dalej.Studzimy. Przekrawamy na pół.
3.Masa: Każdą z galaretek rozpuszczamy osobno w szklance wrzątku. Schładzamy. Śmietankę ubijamy na sztywną pianę. Połowę mieszamy z tężejącą brzoskwiniową galaretką, a resztę z truskawkową.
4.Do formy wkładamy biszkopt, smarujemy brzoskwiniową masą i przykrywamy ciastem makowy. Wykładamy truskawkową masę, a na nią kładziemy kolejną połówkę biszkoptu. Wstawiamy do lodówki.
PS. Lubicie piecz ciasta, czy jednak stoicie po stronie konsumenta?