piątek, 14 czerwca 2013

Bralet - hit czy kit?

Bralet czyli krótki top w formie gorsetu rodem z lat dziewięćdziesiątych zawładnął ostatnio sklepowymi półkami. Producenci oferują je w różnych wersjach kolorystycznych, z ramiączkami lub bez, wykonane są z koronki, a nawet jeansu. Bogata gama pozwala wybrać swój wymarzony. Czy jednak jest on pisany każdej kobiecie? Na pewno nie i dlatego nie powinniśmy ulegać modzie. Nie wszystko co modne wygląda na nas dobrze. Na tego typu ubranie mogą zdecydować się osoby z nienaganną sylwetką i płaskim brzuchem. Chociaż ten nie do końca idealny łatwo możemy zatuszować wysokim stanem spodni czy spódnicy odsłaniając tylko najzgrabniejszy fragment brzucha tuż poniżej żeber. Oprócz doskonałych kształtów potrzeba także dużej odwagi i śmiałości, gdyż bralet odsłania sporo ciała. Nie nadaje się także na wszystkie okazje tj. oficjalne wyjścia czy praca. Jest to bowiem strój niezobowiązujący, swobodny, na imprezę lub wakacyjne popołudnia. Osobiście jestem za zestawianiem go ze spódnicami z wyższym stanem oraz spodniami typu basic lub jeans. Odradzam natomiast legginsy, gdyż całość zbytnio podkreśla sylwetkę przez co wygląda się bardziej na rozebraną niż ubraną. Za granicą modę na bralet lansują  giganci mody - Versace, D&G, Alexander Wang, Emilio Pucci – na wybiegach próżno szukać skromności. Gorsety te zakładają m.in Miley Cyrus, Selena Gomez i Rihanna, na polskim podwórku można było zobaczyć w nim Honey. Czy bralet okaże się hitem tego lata? Zapewne czas pokaże. Macie już swój? Przymierzać się do jego kupna czy raczej uważacie go za jedno sezonowe dziwactwo?

Bershka

2 komentarze:

  1. bralet wygląda świetnie ale... nie na mnie. mimo tego, że bardzo podobają mi się jego wzory, kolory to mój rozmiar i figura absolutnie nie pozwalają na jego ubiór!
    świetny artykuł :)

    OdpowiedzUsuń